Coraz szybciej robi się ciemno… poza tym czasem warto odpocząć od leżenia na poligonie i gapienia się przez lunetę 😉
W ostatni piątek w Gdańsku, ekipa Z-Tac organizowała warsztaty z podstaw pracy z oświetleniem taktycznym. Ponieważ z pistoletu w tym roku strzelałem bardzo mało, to chętnie wziąłem udział w tej imprezie. Pierwszy raz też miałem do czynienia z pracą na świetle w realizacji określonych założeń taktycznych.
Program ramowy warsztatów obejmował:
,,Kursant po zajęciach wyjdzie z umiejętnościami:
– Doboru latarki ręcznej i zintegrowanej.
– Umiejętności posługiwania się różnego rodzaju latarkami.
– Taktyczna pracą na świetle.
– Identyfikacja celu.
– Manipulacją na jednostce broni podczas wykorzystania światła.
– Zestawem ćwiczeń i drilli podczas pracy na świetle.
– Poszerzy swoją znajomość zagrożeń w strzelaniu taktycznym.
W programie mamy konspekt ćwiczeń statycznych, szybkich i sytuacyjnych z wykorzystaniem oświetlenia. Nie ograniczymy Cię do stania przed tarczą bez kontekstu taktycznego. Nie wpuścimy Cię na oś bez motorycznego i technicznego przygotowania do użycia światła!”
I kierowany był do osób posiadających własną broń i stosowne pozwolenie.
Była to fajna okazja do omówienia rodzaju latarek taktycznych, różnic między lumenami, a candelami oraz tego, że marketingowe lumeny to jeszcze nie wszystko 😉 Kolejny raz okazało się, że SureFire rulezzz 😀
Na warsztatach zaprezentowane zostały techniki używania latarki, zarówno w charakterze narzędzia wspomagającego np. poruszanie się w ciemności czy dezorientującego zatrzymanego/napastnika, jak i źródła światła podczas prowadzenia ognia w ciemności czy ,,impact toola” w realiach CQB.
Szkolenie poprowadzone sprawnie, sytuacje strzeleckie ciekawie zaaranżowane. Mi osobiście największą trudność sprawiało opanowanie ,,manuala” ( np. podczas usuwania zacięć) z jedną ręką zajętą latarką – obszar do ćwiczeń i poprawy.
Warsztaty zdecydowanie godne polecenia – zwłaszcza dla tych, którzy wcześniej nie pracowali ze źródłem światła i bronią w absolutnych ciemnościach…
Kilka zdjęć (niestety pierwszy raz robiłem foty w takich warunkach 🙁 i wyszło jak wyszło…) – nie oddają ani atmosfery ani panującego klimatu, jednak mają wartość dokumentalną 😉
*foto tytułowe autor: skjold.photo
To Streamlight byl krolem na tych warsztatach
Fakt. Ale…tylko dlatego, że Surefire Zohana była starsza od węgla 😉