Za pośrednictwem Firmy Militaria.pl (oficjalnego przedstawiciela Leathermana w Polsce), w moje ręce trafił Leatherman MUT. Model ten, od czasu jego prezentacji, bardzo mi się podobał. Nowatorski design, przemyślane narzędzia i solidność konstrukcji wyróżniały go na tle konkurencji dostępnej na rynku…
W szerokiej gamie modeli, produkowanych przez Leathermana, MUT zajmuje szczególne miejsce – z założenia jest on dedykowany żołnierzom, policjantom i innym funkcjonariuszom LEO (Law Enforcement Officer ), a także strzelcom cywilnym, korzystającym z karabinków rodziny AR15. Ale czy tylko…? Spróbuję odpowiedzieć na to pytanie w tej mini recenzji…
Od czasu swej premiery Leatherman MUT budził wiele kontrowersji: jednym nie podobał się design, innym wyspecjalizowane narzędzia, a jeszcze innym… cena (do czasu wprowadzenia LM Tread, MUT był chyba najdroższym toolem w ofercie LM 😕 ). Przyjrzyjmy się mu zatem bliżej 😉 Oto mój mini test Leatherman MUT :
Narzędzie przychodzi od Producenta w znanym już posiadaczom tooli Leathermana, czarno-żółtym kartonowym pudełku. Odbierając przesyłkę zwróciłem uwagę na jej ciężar – był znacząco wyższy, niż ten, znany mi z Charge czy Signala. Po otwarciu wyjaśniła się sprawa dodatkowej wagi… 😉 W komplecie z MUTem dostajemy całą masę akcesoriów dodatkowych (od zestawów bitów, na zapasowych śrubkach pokrytych Loctite i zapasowym, tytanowym klipsie skończywszy…)
Zestaw zawiera: 3 listki wypełnione bitami, 2 adaptery/przedłużki, klucz do regulacji celownika optycznego/lunety, nylonową kaburę, mocowaną za pomocą systemu MOLE do kamizelki taktycznej lub plecaka, 2 instrukcje obsługi toola oraz akcesoriów dodatkowych, LM MUT oraz w woreczku strunowym, zapasowe śrubki, przecinaki, skrobak, wypychacz do kołków, klips i dodatkowe długie bity.
To musi swoje ważyć i…kosztować ;> Jeśli zsumujemy ceny wyposażenia dodatkowego, to… okaże się, że MUT wcale nie jest aż tak ,,drogi” 😛
Sam Leatherman MUT posiada następujące narzędzia/funkcje:
– Częściowo ząbkowane ostrze ze stali 420HC Stainless Steel o profilu Clip Point
– Płaskie kombinerki
– Standardowe kombinerki
– Standardowy przecinak do drutu ze stali 154CM (wymienny)
– Przecinak do drutu twardego ze stali 154CM (wymienny)
– Przecinak do drutu wielożyłowego
– Piła
– Młotek
– Bezpieczne ostrze do pasów (wymienne)
– Narzędzie do usuwania zacięć zamka w karabinku M16/AR15
– Wybijacz trzpieni/kołków (wymienny i wykręcany w celu mocowania końcówek wyciorów)
– Przyrząd do czyszczenia broni z nagaru wykonany z brązu (wymienny)
– Adapter do wyciorów/szczotek do broni
– Zaczep karabinkowy
– Otwieracz do butelek
– Gniazdo wymiennych końcówek
– Obciskacz do instalacji elektrycznych
– Dołączone końcówki: śrubokręty Phillips #1-2 i 3/16, Phillips #2 i 1/4, Torx #15 i Hex 7/64
Zbieg okoliczności sprawił, że niejako równocześnie (w drodze wymiany) dotarł do mnie używany MUT w wersji czarnej/oksydowanej. Zbiorowy portret mojej rodzinki:
Przez kilka tygodni MUT towarzyszył mi jako jeden ze składników mojego EDC. Zabierałem go na strzelnicę:
Otwierając skrzynki z amunicją ciął stalowe taśmy:
Wykręcał pordzewiałe rosyjskie śruby:
By dobrać się w końcu do chronionej zawartości…:
Przecinał sznurki:
Oraz wkręty:
Przydał się też wybijak do kołków, za pomocą którego możemy rozłożyć broń np. do czyszczenia.
zarówno w Glocku 17:
Jak i karabinku AR15:
Dzięki możliwości zamontowania wyciorów do czyszczenia broni (np. firmy OTIS) umożliwił doprowadzenie moich zabawek do czystości, po wizytach na strzelnicy:
Tool jest wyposażony również w skrobak z brązu, służący usuwaniu nagaru z tłoka:
Ażurowa rękojeść służy za schowek dla 2 długich bitów. Do tego w gnieździe możemy przenosić jeszcze jeden bit i kolejny w plastikowej nakładce na jednym z ramion. Gdyby ktoś się jednak uparł… to zamiast długich bitów, w schowkach rękojeści może przenosić po 2 krótkie bity (w ten sposób mamy dostęp do aż 6 bitów przenoszonych razem z toolem!). Przed wypadnięciem, bity są zabezpieczone przetykanym kołkiem oporowym.
Bardzo podoba mi się pomysł wymiany najczęściej zużywających się części, takich jak np. przecinaki do drutu wykonane ze stali 154CM czy bezpiecznego ostrza (do cięcia sznurków czy pasów). Do wymiany tych elementów potrzebny będzie klucz torx #8. Jest to o tyle łatwe, że Leatherman dołączył te elementy do ,,zestawu naprawczego”.
Wymienny, tytanowy klips, zaczep karabinkowy oraz kołek, unieruchamiający bity w schowkach rękojeści:
LM MUT posiada również blokadę zapobiegającą samoczynnemu rozkładaniu się ramion – co może się przydać np. w sytuacji, gdy wieszamy go na elementach wyposażenia za pomocą zaczepu karabinkowego.
Blokowane jest oczywiście również ostrze główne oraz piłka – mamy do nich dostęp bez konieczności rozkładania narzędzia.
Design MUTa bardzo mi się podoba… wygląda wprost obłędnie 😀 i cieszę się, że jest on kontynuowany w modelu Signal…
Muszę przyznać, że pokochałem tego TRANSFORMERSA ! Uważam, że spokojnie nadaje się do co dziennych prac w takim samym stopniu jak np. Surge czy Wave. Ba! możliwość przenoszenia w jego wnętrzu nawet 6 bitów (czyli aż 12 końcówek roboczych!) może stanowić znaczną przewagę nad innymi modelami…
Mi osobiście brakuje w nim miarki/podziałki oraz gniazda na wymienne brzeszczoty – znanego właśnie z Surge.
Dodam jeszcze tylko, że Leatherman MUT jest produkowany również w wersji EOD – przeznaczonej dla pirotechników i ludzi pracujących z materiałami wybuchowymi.
Tool jest do kupienia u autoryzowanego dystrybutora w Militaria.pl
Więcej zdjęć zobacz TU:
Jeśli podobał Ci się wpis – zostaw komentarz lub udostępnij 🙂
Bardziej cywilny jestem więc LM Wawe jakos od lat dej radę, ale ten młotek to fajny element. Za to w kwestii bitów i kluczy to Wera Tool- Check Plus, trochę duże ale w torbie się upchnie i poradzi sobie ze wszystkim co nie wymaga klucza do kół ;).
Na szczęście w gamie produktów Leathermana każdy może znaleźć narzędzie, pasujące do jego potrzeb 🙂